Cześć, od kilku lat współpracuję z dużym klientem z Azji i spowodowało to kilka zmian w moim życiu. Dzisiaj chciałem Ci opowiedzieć o kilku takich zmianach. Osiągnięcie równowagi między pracą a życiem prywatnym tak zwany work-life balance staje się dla mnie coraz bardziej kluczowy. Tak w ogóle koncepcja „work-life balance” jest przedmiotem intensywnych dyskusji, gdy ludzie starają się pogodzić wymagania zawodowe z pasjami osobistymi, rodziną i czasem na relaks. Chciałem zatem trochę opisać swój punkt widzenia, który się zmienił w ostatnim czasie. O tym, jak bardzo przeczytasz w dalszej części artykułu.
Współpraca z Azjatyckim Klientem: Nauka z Kultury i Biznesu
Współpraca z azjatyckimi klientami wymaga zrozumienia innej kultury i podejścia do biznesu. Nie da się ukryć, że jest to zupełnie coś innego niż współpraca z klientami z Europy. Nie będę tutaj jednak pisał za dużo o pracy, tylko postaram skupić się na kilku rzeczach, które przyciągły moją uwagę i które postanowiłem wdrożyć do swojego życia.
Pielęgnowanie Bonsai i Tworzenie Ogrodu Zen
W poszukiwaniu spokoju i harmonii w życiu codziennym wiele osób sięga po praktyki zaczerpnięte z kultury azjatyckiej, takie jak pielęgnowanie drzewka Bonsai i tworzenie Ogrodu Zen. Pielęgnacja tych miniaturowych drzew i aranżowanie małych ogrodów stwarza okazję do relaksu i kontemplacji.
Po kilku latach współpracy uznałem, że w świecie pełnym pośpiechu i stresu, znalezienie równowagi jest kluczem do dobrego samopoczucia i zacząłem od bonsai.
Bonsai to symbol siły, harmonii i długowieczności w kulturze japońskiej, wymaga cierpliwości i zrozumienia cyklu życia. Dbając o te małe drzewka, uczymy się pokory wobec natury i potrzeby zrównoważonego rozwoju. A poza tym drzewko ładnie ozdabia moją prywatną przestrzeń.
Słuchałem wielu poradników i filmów instruktażowych, zanim się zdecydowałem na pierwsze drzewko. Można powiedzieć, że przycinanie gałązek to metafora dla naszych działań w życiu. Czasem musimy usunąć pewne elementy, by zachować równowagę. Nie można zrobić wszystkiego, czasem trzeba z czegoś zrezygnować.
Poniżej zamieszczam krótki film YouTube SHORT z moim drzewkiem. Jeśli jesteś ciekaw, jak wygląda, to z poniższego filmu się tego dowiesz.
Drzewko jest ze mną już ponad rok i jak na razie ma się dobrze, więc chyba nie idzie mi tak źle.
Tworzenie mini Ogrodu Zen, z jego prostymi, harmonijnie ułożonymi elementami, to już trochę coś innego. Sam nie wiem, jak to się zaczęło, ale pozwala mi znaleźć ukojenie w zgiełku codzienności. To moje miejsce spokoju, gdzie mogę oderwać się na chwilę od codziennych zadań. Brzmi dziwnie, ale zabawa w takim ogrodzie naprawdę mnie relaksuje. Może kiedyś zrobię jego większą wersję w ogrodzie za domem? Jeśli do tego dojdzie dam znać, a na razie możesz zobaczyć, jak wygląda mój domowy ogród zen.

Wykonanie ogrodu było proste. Drewnianą skrzynkę zamówiłem na popularnym portalu aukcyjnym, bo było tanio, a niestety nie posiadam jeszcze narzędzi, by ładnie to wykonać samemu. Zresztą jak wiadomo niektóre prace lepiej zlecać do wykonania innym. Piasek pożyczyłem sobie z piaskownicy od dzieci, chociaż chyba lepszy byłby trochę drobniejszy. Może przy okazji wakacji nad morzem przywiozę ze sobą pamiątkę w postaci małego woreczka drobnego piasku? A grabki zrobiłem własnoręcznie z pałeczek od sushi i wykałaczek.
Rytuał Picia Herbaty
Picie herbaty w kulturze azjatyckiej to nie tylko prosta czynność, ale prawdziwy rytuał, który uczy czerpania przyjemności z drobnych chwil. Przygotowywanie herbaty, jej zapach i smak, stanowią czas na refleksję i spokój.
Przygotowanie takiej herbaty zajmuje trochę czasu, ale dla mnie jest to czas na odejście od komputera. Ja pracuję głównie zdalnie ze swojego domu. Jak wiadomo, powinniśmy sobie robić w pracy przerwy, więc ja wykorzystuję je na przygotowanie od czasu do czasu pysznej herbaty. Tak się wkręciłem w to, że postanowiłem kupić specjalny zestaw do robienia herbaty. Aktualnie moja kolekcja herbat cały czas się powiększa. Na szczęście w dzisiejszych czasach nie ma problemu, by zamówić sobie herbatę dosłownie z całego świata, więc często z tego korzystam.

Przy okazji dobra herbata przyrządzona w odpowiedni sposób smakuje naprawdę przepysznie.
Podsumowanie
Work-life balance jest istotnym elementem w moim życiu, a kultura azjatycka dostarczyła mi cennych wskazówek. Współpraca z azjatyckimi klientami wymaga zrozumienia ich wartości i podejścia do biznesu, podczas gdy praktyki takie jak pielęgnowanie Bonsai, tworzenie Ogrodu Zen i Rytuał Picia Herbaty mogą być skutecznymi sposobami na znalezienie spokoju i harmonii w życiu codziennym. Dlatego warto inspirować się nimi i włączyć do swojej codzienności.
Muszę przyznać, że rzeczy, o których pisałem, na stałe zagościły w moim życiu, jednak na jak długo tego sam nie wiem. Mój mini ogród zen czasem jest nieruszany przez miesiąc, a potem mam kilka dni, w których po kilka razy dziennie do niego zaglądam i robię nowe ślady na piasku. To samo dotyczy herbaty. Codziennie piję kawę, a herbatę jak najdzie mnie ochota. Mogę ją pić kilka razy dziennie albo nie pić jej przez kilka dni.
Ja nikogo nie namawiam do tego, by zmienił swoje życie, czy pił herbatę zamiast kawy. Ja opisałem tylko wpływ tej kultury na moje życie. Jestem z tego bardzo zadowolony. Praca w międzynarodowym zespole niesie ze sobą wiele korzyści nie tylko te finansowe. Dzięki, że dotrwałeś do końca. Jeśli podobał ci się artykuł, to podziel się nim w internecie i zostaw komentarz, będzie mi bardzo miło i może niedługo zacznę pisać więcej takich nietechnicznych artykułów. Do zobaczenia wkrótce w kolejny artykule albo filmie.